19 września 1940 roku rotmistrz Witold Pilecki pozwolił dobrowolnie aresztować się Niemcom w łapance ulicznej na Żoliborzu, aby dostać się w celach wywiadowczych do obozu koncentracyjnego Auschwitz.
Witold Pilecki, urodzony w 1901 roku w rosyjskiej części Karelii, pochodził z rodziny szlacheckiej. Jego dziadek, Józef Pilecki, spędził 7 lat na zesłaniu na Syberii za udział w powstaniu styczniowym. Wnuk poszedł w ślady swojego przodka. Najpierw działał w zakazanym przez carat harcerstwie, a po odzyskaniu przez Polskę niepodległości walczył przeciwko Armii Czerwonej w wojnie polsko-bolszewickiej.
Potem brał udział w wojnie obronnej przeciwko Niemcom we wrześniu 1939 roku, gdzie dał się poznać jako sprawny dowódca. Po upadku kraju został jednym z twórców konspiracyjnej Tajnej Armii Polski. Na początku 1940 Gestapo aresztowało kilka osób ze środowiska TAP. Osadzonych po kilkutygodniowym pobycie w więzieniu przetransportowano do obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Postanowiono przedostać się do obozu, aby dowiedzieć się, jaka panuje tam sytuacja, gdyż dotąd niewiele informacji przedostawało się z Oświęcimia na zewnątrz.
19 września 1940 roku rotmistrz Witold Pilecki dał się aresztować Niemcom w łapance ulicznej w Warszawie. Warto odnotować, że w tej akcji wyłapano również Władysława Bartoszewskiego. Rotmistrz osadzony w Auschwitz organizował konspirację obozową, wspierał na duchu współwięźniów, organizował ucieczki, dzięki którym kilkukrotnie wydostawał się z obozu. Na podstawie swoich doświadczeń spisywał raporty, które ukazywały prawdę o działaniu Niemców w Auschwitz.