Co czytają tarnowianie?

0
czytelnictwo
W tarnowskiej bibliotece najchętniej czytana jest literatura obyczajowa zaliczana do nurtu kobiecego, a wśród aktywnych czytelników zdecydowanie dominują panie | fot. depositphotos
REKLAMA

Z tym że to nie ona zajęła w tym czytelniczym rankingu pierwsze miejsce.
Książka, która w 2017 roku była najczęściej wypożyczana w tarnowskich bibliotekach, to thriller „Dziewczyna z pociągu” Pauli Hawkins. Na podium znalazła się również Katarzyna Michalak z dwiema książkami „Nie oddam dzieci” i „Spełnienia marzeń”. Kolejne miejsca zajęły: 4. Katarzyna Michalak „Zemsta”, 5. Krystyna Mirek „Wszystkie kolory nieba”, 6. Maria Ulatowska „Ostatni list”, 7. Katarzyna Michalak „Amelia”, 8. Katarzyna Michalak „Zacisze Gosi”, 9. Katarzyna Michalak „Ogród Kamili”, 10. Katarzyna Witkiewicz „Pracownia dobrych myśli”. Poza pierwszą dziesiątką uplasowały się: Magdalena Kordel „Tajemnica bzów”, Katarzyna Michalak „Przystań Julii”, Agnieszka Krawczyk „Siostry”, Anna Szepielak „Znów nadejdzie świt” i Agnieszka Krawczyk „Przyjaciele i rywale”.
Nietrudno zauważyć, że wśród najpopularniejszych w Tarnowie autorów nie ma ani jednego mężczyzny, a prym wiedzie literatura obyczajowa zaliczana do nurtu kobiecego. – Wynika to zapewne z faktu, że większą część naszych czytelników stanowią panie. W ubiegłym roku kartę biblioteczną aktywowało 24 tysiące osób, z tego 74 procent to kobiety – wylicza Ewa Stańczyk. – Oczywiście wspomniana liczba zarejestrowanych czytelników nie przekłada się na liczbę tych, którzy książki czytają. Jedna osoba może wypożyczyć maksymalnie pięć książek w jednej filii, a tych filii od 1 lutego jest dziesięć, wliczając nową placówkę na osiedlu Zielonym. I często tak się zdarza, że mieszkańcy biorą książki nie tylko dla siebie, ale też dla rodziny lub sąsiadów.
To również czytelnicy w dużej mierze decydują o tym, co pojawi się na bibliotecznych półkach. Mogą składać zamówienia osobiście lub drogą elektroniczną. – Każdy, kto posiada biblioteczne konto może przez Internet książki rezerwować, prolongować oraz składać propozycje zakupów. Gdy tylko mamy pieniądze, to w pierwszej kolejności realizujemy zamówienia czytelników – zapewnia dyrektorka. W ubiegłym roku MBP kupiła 7 848 książek i 494 audiobooki. Na zakup nowości wydawniczych wydała ponad 228 tys. zł.
– Oprócz literatury obyczajowej, popularne są również kryminały, które wypożyczają głównie mężczyźni. Poradniki już tak dużym zainteresowaniem się nie cieszą – podsumowuje Ewa Stańczyk. Obecnie najbardziej pożądaną książką jest „We dwoje” Nicholasa Sparksa, na liście oczekujących widnieją 32 nazwiska. Niewiele mniejsza kolejka chętnych czeka, aż inni skończą lekturę i na biblioteczne półki oddadzą: „Początek” Dana Browna, „Oskarżenie” Remigiusza Mroza, „Ciasto z wróżbą” Małgorzaty Gutowskiej‑Adamczyk, „Kłamcę” Nory Roberts, „Słoneczną przystań” Agnieszki Krawczyk, „Prawdziwą miłość” Krystyny Mirek oraz „Błękitne sny” i „Czerwień jarzębin” Katarzyny Michalak.
– Wiedziałam, że Katarzyna Michalak jest poczytną autorką i jej książki cieszą się dużym zainteresowaniem, ale nie wiedziałam, że aż takim. Jeśli tylko uda nam się wygospodarować jakieś pieniądze, to pomyślimy o zaproszeniu Katarzyny Michalak do Tarnowa, bo jeszcze się nie zdarzyło w naszych rankingach, żeby tak dużo książek tego samego autora znalazło się w pierwszej dziesiątce – zapowiada dyrektorka książnicy.

Obserwuj nas na Google NewsBądź zawsze na bieżąco - wejdź na Google Wiadomości i zacznij obserwować nasze newsy.


REKLAMA
Ustaw powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Opinie w treści
Zobacz wszystkie komentarze