– Jeżeli dokonuje się zbyt szybkiego luzowania, to potem przychodzi fala i ta fala zbiera swoje żniwo – powiedział w Porannej rozmowie RMF FM Adam Niedzielski. Minister zdrowia wyjaśnił również, dlaczego restauracje i siłownie nie mogą zostać w najbliższym czasie otwarte.
Na pytanie Robert Mazurka, dlaczego nie można otworzyć szkół, Adam Niedzielski odpowiedział: – Dlatego że mówimy o pewnym ryzyku. Ryzyku związanym z sytuacją w całej Europie, bo niestety kilka krajów, które w święta podjęły decyzje, powiedziałbym mniej konserwatywne, niż my, teraz odczuwa tego bardzo złe konsekwencje.
– Tutaj palcem chciałem wskazać przypadek Portugalii, gdzie w tej chwili portugalski rząd wzywa w zasadzie wszystkie kraje Europy do udzielenia pomocy, bo system opieki zdrowotnej w Portugali przechodzi załamanie wręcz, bo liczba tych pacjentów przekracza możliwości systemu opieki – powiedział.
– Do tej pory wszystkie kraje w Europie, która w lecie dokonywały szybkich, dynamicznych poluzowań, ten przykład Portugalii, o którym mówiłem, potwierdza, że jeżeli dokonuje się zbyt szybkiego luzowania, to potem przychodzi fala i ta fala zbiera swoje żniwo – dodał.
Szef resortu zdrowia wyjaśnił, dlaczego restauracje i siłownie nie mogą zostać w najbliższym czasie otwarte.
💬 Minister zdrowia @a_niedzielski w #RozmowaRMF: W sklepie nasze interakcje trwają 30 sekund, jesteśmy zabezpieczeni w maseczkach. W restauracji sytuacja wygląda kompletnie inaczej – jesteśmy bez maseczki, przez godzinę w interakcji, rozmawiamy ze sobą. (…) To samo w siłowni
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) February 1, 2021
– Mamy potwierdzenie tak naprawdę pewnego intuicyjnego spojrzenia, kiedy to ryzyko zakażenia jest największe. Ono nie jest największe w sklepie, bo w sklepie nasze interakcje trwają 30 sekund, jak przechodzimy koło innej osoby, jesteśmy zabezpieczeni, w maseczkach, jest ciągły ruch, przejście przez kasę i koniec zakupów. Natomiast w restauracji sytuacja wygląda kompletnie inaczej, to znaczy po pierwsze, jesteśmy bez maseczki, po drugie, jesteśmy tam w interakcji, jeśli można tak powiedzieć godzinę czy półtorej, to zależy na ile kto przysiądzie, rozmawiamy ze sobą, czyli dochodzi do emisji, do wydalania aerozolu, w związku z tym ten potencjał zakażenia jest większy – powiedział Adam Niedzielski. – To samo można powiedzieć o siłowni, gdzie się przebieramy, gdzie się pocimy, gdzie jest przyspieszony oddech, itd. Więc to są po prostu takie pewne oczywistości, które potem w tych badaniach są potwierdzone intuicyjnie – dodał.
Na koniec minister zdrowia stwierdził, że „bardzo tęskni za normalnością”. – Chciałbym zabrać się za systemowe rozwiązania, a nie tylko gaszenie pożarów – powiedział.