Co za dzień. Cała Polska dzisiaj debatuje nad tekstem Jakuba Żulczyka, który za pośrednictwem mediów społecznościowych stwierdził, że „Andrzej Duda jest debilem”.
Jak informuje sam zainteresowany, o skierowaniu aktu oskarżenia z art. 135 KK do Sądu Okręgowego Warszawa przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście Północ, dowiedział się z zaprzyjaźnionego z władzą portalu. Ani Jakub Żulczyk, ani reprezentujący go w tej sprawie adwokat Krzysztof Nowiński, nie otrzymali żadnego zawiadomienia na piśmie.
Jakub Żulczyk nie chce publicznie komentować tej sprawy, jej wyjaśnienie pozostawia sądowi i nie planuje publicznie jej komentować. Pozwolił sobie jedynie na przypomnienie wszystkim słów Andrzeja Dudy, które padły podczas wiecu wyborczego w Brzegu.
13 czerwca 2020 roku ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda, na spotkaniu z wyborcami w Brzegu, wypowiedział słynne już zdanie „LGBT to nie ludzie, to ideologia” – odczłowieczając przy tym w paskudny sposób miliony Polaków, którzy na co dzień i tak narażeni są w Polsce na przemoc, fizyczną i werbalną, oraz pozbawieni wielu praw człowieka, takich jak prawo do zalegalizowania związku, wspólnego rozliczania podatków, dostępu do informacji o stanie zdrowia partnera, etc. Pobicia i napaści na osoby LGBT są w Polsce na porządku dziennym. Jak dotąd, żadna prokuratura nie wystosowała przeciwko prezydentowi Dudzie żadnego aktu oskarżenia.- Napisał na swoim profilu FB Jakub Żulczyk.
Ale to nie wszystko w kwestii spraw sądowych wytoczonych z art. 135 KK. Prokuratura ściga również trójkę uczniów z Kalisza, którzy są oskarżeni o to, że po spożyciu sporej ilości alkoholu wykrzyczeli na imprezie „jebać Dudę”. Całość zdarzenia zarejestrowano na filmiku a uczynny kolega, syn radnej PiS, po prostu doniósł na nich. Nastolatkom grozi do 3 lat więzienia.