Trzecioligowcy wchodzą do gry

0
Unia Wolania
Unia-Wolania
REKLAMA

Unia bez rewolucji
Roczną umowę z Unią Tarnów podpisał ostatnio trener Michał Szymczak. W rundzie wiosennej poprzedniego sezonu „Jaskółki” grające pod jego wodzą radziły sobie całkiem nieźle, więc i tym razem zaufano młodemu szkoleniowcowi. W letniej przerwie ubyło jednak kilku ważnych zawodników, a wzmocnienia nie są zbyt imponujące. Wobec stanu kadry trener Unii w niedawnej rozmowie z TEMI stwierdził, że trudno o posiadanie wysokich celów.
– W naszej polityce kadrowej nic się nie zmienia. Nadal będziemy starali się wykorzystać potencjał młodych i utalentowanych piłkarzy. Trzeba dać im szansę, by zdobyli cenne doświadczenie – mówił trener Szymczak. – Jeśli jednak chcielibyśmy walczyć o jakieś większe cele sportowe, to na pewno jeszcze nie w tym sezonie.
Do klubu powrócił Łukasz Popiela, który był w poprzednich latach jednym z najskuteczniejszych piłkarzy Unii, jednak ostatnie półtora roku spędził w Puszczy Niepołomice i Siarce Tarnobrzeg. Ostatnio narzekał na drobny uraz, dlatego też nie zagrał w ostatnim przedsezonowym sparingu.
W sobotę tarnowianie zmierzyli się w Krośnie z miejscowymi Karpatami, ostatecznie pokonując rywali 3:1. Dwie bramki dla Unii strzelił Piotr Drozdowicz, jedną dołożył Filip Wójcik. Już najbliższy weekend tarnowian czeka trudny test w małopolsko‑świętokrzyskiej III lidze, gdyż „Jaskółki” zagrają na wyjeździe z Granatem Skarżysko‑Kamienna, który niedawno grał w barażach o II ligę. Na mecz u siebie kibice Unii będą musieli jednak poczekać aż do 27 sierpnia, kiedy do Tarnowa przyjedzie Beskid Andrychów w ramach 5. kolejki rozgrywek.

Wolania z niepewnością
W tym roku „Jaskółki” będą miały na trzecioligowym szczeblu lokalnego rywala z Woli Rzędzińskiej. Miejscowa Wolania odniosła bowiem historyczny sukces i awansowała do rozgrywek w małopolsko‑świętokrzyskiej lidze. Co ciekawe, jej trenerem jest Grzegorz Tyl, który na co dzień prowadzi też zajęcia w szkółce piłkarskiej Unii. Tyl przed rozgrywkami testował juniorów Wolanii oraz kilku graczy z lokalnych klubów. Niektórzy dołączyli do zespołu z Woli Rzędzińskiej, w którym gra również kilku byłych zawodników Unii Tarnów.
Wolania ma już za sobą przedsezonowe sparingi. Ostatnio zespół nie poradził sobie w Rzeszowie, gdzie w sobotę zagrał z innym trzecioligowcem – tamtejszą Resovią. Chociaż pierwszą bramkę strzelił Artur Biały, a Wolania prowadziła do przerwy 1:0, to w drugiej połowie faworyzowany rywal zagrał skuteczniej, więc Wolania przegrała ostatecznie 1:5. Już ten mecz potwierdził, że beniaminka czeka w najbliższym sezonie trudna walka o ligowy byt.
W przyszłą sobotę klub z Woli Rzędzińskiej zainauguruje rozgrywki od meczu przed własną publicznością z Sołą Oświęcim. Tydzień później zespół z podtarnowskiej miejscowości zagra na wyjeździe z drugim zespołem Wisły Kraków. Pierwsze lokalne derby odbędą się 26 października, gdy Wolania podejmie u siebie Unię Tarnów w meczu 14. kolejki.

REKLAMA (3)
Obserwuj nas na Google NewsBądź zawsze na bieżąco - wejdź na Google Wiadomości i zacznij obserwować nasze newsy.


REKLAMA
REKLAMA (2)
Ustaw powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Opinie w treści
Zobacz wszystkie komentarze