Udane zwieńczenie rundy

0
Unia Tarnow liga
Piłkarze Unii dobrze zakończyli jesienną rundę i w ostatniej kolejce pokonali 3:0 drużynę Orląt Radzyń Podlaski | fot. MiKA
REKLAMA

Podopieczni trenera Daniela Bartkowskiego do sobotniego spotkania 17. kolejki przed własną publicznością, które wieńczyło pierwszą część sezonu, podchodzili z determinacją. „Jaskółkom” zależało na wygranej, ponieważ przed ostatnią jesienną serią spotkań znajdowały się na 15. pozycji, tuż nad strefą spadkową, a zwycięstwo mogło wpłynąć na poprawę ich ligowego położenia.
Tarnowianie na stadionie w Mościcach zmierzyli się jednak z rywalem, który dotychczas zdobył od nich dwa razy więcej punktów, a w tabeli plasował się na 9. miejscu. O tym, że spotkanie z Orlętami z Radzynia Podlaskiego może być niełatwe do wygrania, świadczył też przebieg konfrontacji obydwu ekip w poprzednim sezonie, gdy tarnowianie u siebie zwyciężyli ostatecznie 2:1, a na wyjeździe ulegli 1:3.
W sobotę w „Jaskółczym Gnieździe” kibice gospodarzy mieli jednak prawo być pozytywnie zaskoczeni, ponieważ postawa „Jaskółek” w pierwszej połowie była wyraźnie lepsza od tej prezentowanej w wielu spotkaniach tego sezonu, a w efekcie dobrej gry gospodarze na niewiele pozwolili przyjezdnej drużynie. Ta część meczu przesądziła także o wyniku całej konfrontacji.
Najpierw po kwadransie rywalizacji aktywny od początku Dawid Sojda zdobył gola, gdy będąc naprzeciwko bramkarza, trafił pomiędzy jego nogami. Po pół godzinie gry przeważający tarnowianie prowadzili już dwoma bramkami – Damian Lubera sfinalizował wówczas znakomitą akcję Unii, w której gospodarze za sprawą serii podań przedostali się pod bramkę Krzysztofa Stężały. Lubera ustalił następnie wynik meczu na 3:0 w 37. minucie, gdy z bardzo ostrego kąta oddał precyzyjny strzał.
W drugiej połowie goli już nie było, choć obraz meczu uległ zmianie. Damian Panek, trener drużyny z Radzynia Podlaskiego, od razu dokonał trzech zmian, a gra jego podopiecznych uległa poprawie. Goście nie byli jednak w stanie pokonać Bartłomieja Banka, do czego przyczyniła się też skuteczna postawa defensywy Unii, która dotrwała do końca spotkania z czystym kontem.
Dobra gra Unii (zwłaszcza w pierwszej połowie) i będące jej efektem zwycięstwo poprawiły nieco humory kibicom „Jaskółek”, a przede wszystkim zmieniły sytuację klubu w tabeli. Drużyna z Mościc awansowała bowiem o dwie pozycje i spędzi zimową przerwę na 13. miejscu. Cieszyć może fakt, że w końcówce jesiennej części sezonu podopieczni trenera Bartkowskiego udowodnili, że potrafią wygrywać nawet z wyżej notowanymi zespołami i opuścili strefę spadkową, w której długo się znajdowali. Z drugiej jednak strony aktualna pozycja Unii nie jest bynajmniej bezpieczna, ponieważ tarnowianie nad pierwszą ekipą ze strefy spadkowej mają aktualnie zaledwie dwa punkty przewagi, co sprawia, że w przyszłym roku czeka ich trudna runda wiosenna, w której będą musieli rywalizować o utrzymanie.
Podopieczni trenera Bartkowskiego udadzą się niedługo na urlopy, po których w styczniu wrócą do drużynowych treningów i będą już bezpośrednio przygotowywać się do drugiej części sezonu. Terminarz wiosennej części zmagań nie jest jeszcze znany i dopiero po spotkaniu z przedstawicielami klubów zostanie ustalony. W poprzednich sezonach runda wiosenna na trzecioligowych boiskach na ogół rozpoczynała się początkiem albo w połowie marca.

Unia Tarnów – Orlęta Radzyń Podlaski 3:0 (3:0).

REKLAMA (3)

Sojda 16. min., Lubera 31. min., 37. min. Unia: Banek –Więcek, Bartkowski, Witek, Zawrzykraj (90+ Nytko), Wrzosek (90+ Oszust), Ściślak, Sojda (75’ Tyl), Lubera (70’ Jamróg), Węgrzyn, Biały (87’ Bachara).

REKLAMA (2)
Obserwuj nas na Google NewsBądź zawsze na bieżąco - wejdź na Google Wiadomości i zacznij obserwować nasze newsy.


REKLAMA
Ustaw powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Opinie w treści
Zobacz wszystkie komentarze