Pochodzący z Tarnowa, 39- letni Marcin Z. 1 czerwca na oczach dwóch kilkuletnich córek zamordował żonę oraz 18-letnią córkę. Mężczyzna przebywa obecnie w areszcie w Wielkiej Brytanii.
Według brytyjskiej prasy do tragedii doszło w rodzinie polskich imigrantów, mieszkających w Salisbury w południowej Anglii. Mężczyzna po morderstwie próbował uciec, jednak zatrzymali go sąsiedzi, których zaalarmowały młodsze dzieci. W domu policjanci znaleźli ciało 18-latki oraz ciężko ranną 40-latkę, która zmarła chwilę później. Nóż, którym zadane zostały ciosy, odnaleziony został przez funkcjonariuszy na dachu domu.
Według wstępnych ustaleń rodzina mieszkała w Salisbury w południowej Anglii od około czterech lat. Według sąsiadów Marcin Z. kilka miesięcy temu wyprowadził się z domu. Do domu wrócił jednak w zeszłym tygodniu. 39-latek obecnie przebywa w areszcie. Sąsiedzi rodziny, w której rozegrała się tragedia, wypowiadając się dla brytyjskich mediów, twierdzą, że jej członkowie byli mili w rozmowie oraz przyjaźnie nastawieni.
Na razie nie są znane motywy zbrodni. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w areszcie.
Na portalach crowfundingowych ruszyły zbiórki pieniędzy na sprowadzenie ciał zamordowanych kobiet do kraju oraz na transport najmłodszych dziewczynek do domu rodzinnego dziadków i opłacenie ich psychoterapii.
Link do zbiórek znajduje się tutaj:
https://pomagam.pl/nynttgc6?fbclid=IwAR0o-k3OpZ48Wz7LBcno_J20c0t1GppYVC4GG_L5Zr0rXUehZ_mDbZXOmC4