Jak radzą sobie miejskie spółki w czasie pandemii?

0
Tarnowskie spółki w czasie pandemii
Krzysztof Rodak – prezes MPEC Tarnów i Jarosław Kolendo – prezes ZPS
REKLAMA

Perturbacje w gospodarce związane z trwającą od miesięcy epidemią koronawirusa mają zgubny wpływ na kondycję tysięcy polskich firm, choć nie brak i takich, które w czasie zarazy mnożą zyski. Jak w tych trudnych czasach odnajdują się miejskie przedsiębiorstwa? W związku z planowanym podczas jutrzejszej sesji Rady Miejskiej Tarnowa podsumowaniem pierwszego półrocza 2020, postanowiliśmy przyjrzeć się kondycji spółek komunalnych, które są pracodawcą dla ponad 1 400 osób zatrudnionych na etatach.

Analiza wyników za pierwsze półrocze 2020 roku wykazała, iż spółki wypracowały w tym okresie przychody sięgające blisko 156 milionów złotych, co oznacza ich spadek w porównaniu do ubiegłego roku o prawie pięć procent. Niektóre miejskie przedsiębiorstwa są bardziej odporne na kryzys wywołany ogłoszeniem epidemii koronawirusa. Powody do zadowolenia może mieć zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, które ogrzewa 2,2 mln metrów kwadratowych powierzchni w mieszkaniach spółdzielczych, budynkach użyteczności publicznej i innych. MPEC udało się wypracować na koniec czerwca zysk netto o 29 procent wyższy od zeszłorocznego, czyli 5,78 mln zł.

Piątka na plusie
– To dobry wynik, ale w żadnym razie nie może to nas uspokajać, nie możemy być pasywni w dalszych działaniach. Musimy nieustannie stabilizować koszty, inwestować i modernizować, mając na uwadze zmieniające się koszty emisji i wiele innych rynkowych czynników. W Tarnowie, na razie epidemia nie wpływa na zdolności finansowe odbiorców ciepła i regulowanie należności, ale przyszłość jest niepewna i robimy analizy ryzyka… – zaznacza Krzysztof Rodak, prezes tarnowskiego MPEC.
Zysk wypracowały również: Tarnowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego (965 tysięcy złotych netto, wzrost o 14,4 proc), Tarnowskie Wodociągi (440 tys. zł, spadek o 19 proc), Mościckie Centrum Medyczne (275 tys. zł) i Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej (39 tys. zł) W pierwszym półroczu 2020 pięć spółek wypracowało zyski, kolejnych pięć odnotowało straty. Wśród nich o swoją przyszłość nie musi obawiać się Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Co prawda, na półrocze strata wyniosła 122 tys. zł, ale została już odrobiona z nawiązką, m. in. dzięki pozyskaniu ponad miliona złotych pomocy w ramach tarczy antykryzysowej.
Dużą stratę (712 tys. zł) odnotowało Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych, nie stało się to jednak na skutek epidemii. Wyniki spółki pogorszyły znacząco: spadek zamówień drogowych ze strony miasta, wzrost opłaty marszałkowskiej od dostarczanych na składowisko odpadów oraz wartość rekompensat niższa od rzeczywistych kosztów wykonywania niektórych powierzonych usług, np. przetwarzania odpadów wielkogabarytowych. Covid-19 boleśnie dotknął Miejski Zarząd Budynków (354 tys. zł strat) oraz Tarnowski Klaster Przemysłowy – 109 tys. zł strat. Obie spółki zarządzają nieruchomościami, a to branża odczuwająca skutki epidemii bardzo dotkliwie. Na rezultaty ich działalności wpływ miała ustawa o szczególnych rozwiązaniach dotycząca zapobiegania, przeciwdziałania i zwalczania Covid-19 oraz konieczność wsparcia najemców.

REKLAMA (3)

Zyski i straty w służbie zdrowia
Zastanawia wielki rozdźwięk między wynikami spółek zajmujących się ochroną zdrowia tarnowian. Mościckie Centrum Medyczne jest na wyraźnym plusie z 275 tysiącami złotych zysku, podczas gdy Zespół Przychodni Specjalistycznych (znacznie większy podmiot) odnotowuje rekordową stratę w wysokości 543 tysięcy złotych (za pierwsze półrocze ub. r. spółka wypracowała niewielki zysk w wysokości 1 tys. zł). Od prezesa MCM usłyszeliśmy, że obecny zysk spółki jest wynikiem dyscypliny w wydawaniu pieniędzy i dużego zaangażowania kadry.
– Trzymamy stale rygor finansowy, ograniczamy do minimum koszty, w tym administracyjne, korzystamy ze wsparcia samorządu i unijnych funduszy, a do tego trzeba dodać zaangażowanie samych pracowników. To wszystko składa się na dobre notowania i zysk jaki teraz osiągnęliśmy – wyjaśnia prezes MCM Jan Musiał. – Cieszy mnie ta sytuacja, ale obawiam się, co przyniesie nowy rok, który zacznie się od podwyżki płacy minimalnej pracowników. Jeśli kontrakty medyczne nie wzrosną, może być już gorzej z naszą płynnością finansową.
O kondycję finansową ZPS pytaliśmy jego prezesa Jarosława Kolendę. Odpowiedź otrzymaliśmy dopiero po miesiącu, wbrew zapisom ustawy o dostępie do informacji publicznej. Dowiadujemy się z niej, że spółka jest w dobrej kondycji finansowej (w rzeczywistości 728 tys. zł strat w sprzedaży świadczeń za I półrocze br.). – Kondycja finansowa jest dobra, spółka ma niezagrożoną płynność. (…) Rok 2019 spółka zamknęła zyskiem, natomiast po 5 miesiącach 2020 odnotowała stratę ze względu na sytuację epidemiologiczną – czytamy w odpowiedzi na nasze pytania.
Z naszych informacji wynika, że spółka zanotowała stratę powyżej pół miliona złotych. Nie odpowiedziano nam, czy ZPS ubiegał się o finansową pomoc w ramach tarczy antykryzysowej. Z informacji przekazanej redakcji wynika, że w spółce nie ma wielkich tzw. nadwykonań. – Z uwagi na sytuację epidemiologiczną w spółce obserwuje się raczej niewykonania – jednak taka sytuacja występuje we wszystkich podmiotach leczniczych. Nadwykonania występują jedynie wyjątkowo, w niewielkiej ilości i tylko w niektórych poradniach, jak – Poradnia Endokrynologiczna i Endokrynologiczna Dzieci, Kardiologiczna Dzieci, Leczenia Bólu, Chirurgii Ogólnej, Chirurgii Szczękowo-Twarzowej oraz Chirurgii Stomatologicznej – dodaje prezes ZPS.
Jednak – jak udało nam się dowiedzieć – wysokość nadwykonań na koniec czerwca br. przekraczała 260 tys. zł. Co ciekawe, w reakcji na nasze pytania, prezes ZPS powołał w przychodni „komisję ds. przecieków do mediów”(!)

REKLAMA (2)

Odpowiedzi brak
Rodzi się w tym miejscu szereg pytań… Dlaczego ZPS nie ujawnia prawdy? Dlaczego powołuje wewnętrzną komisję śledczą? Jaki jest cel działania takiej komisji w spółce publicznej? Może powodem nerwowej reakcji jest – oprócz rekordowej w historii przedsiębiorstwa straty – zaniedbanie w zakresie pozyskiwania funduszy antykryzysowych. Według informacji docierających do naszej redakcji, prezes ZPS nie ubiegał się o żadne dofinansowanie. Na razie odpowiedzi brak.

Obserwuj nas na Google NewsBądź zawsze na bieżąco - wejdź na Google Wiadomości i zacznij obserwować nasze newsy.


REKLAMA
Ustaw powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Opinie w treści
Zobacz wszystkie komentarze