Odejście bliskiej osoby wiąże się nie tylko z cierpieniem duchowym, ale także z wydatkiem, jaki należy ponieść w związku z ceremonią pogrzebową. W Tarnowie i regionie za uroczystość pogrzebową trzeba zapłacić minimum 6-8 tys. złotych. To sporo, zaledwie połowę tej kwoty stanowi zasiłek pogrzebowy.
Skromny zasiłek…
Organizując pogrzeb bliskiej osoby staniemy przed wyzwaniem, którym będzie długa lista wydatków związanych z przygotowaniem uroczystości. Faktem jest, że możemy liczyć na pewne wsparcie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Trzeba jednak pamiętać, że nie każdy ma szansę z niego skorzystać, a dodatkowo wysokość zasiłku pogrzebowego od lat się nie zmienia, pomimo wzrostu kosztów pochówku.
W naszym kraju zasiłek pogrzebowy przysługuje w wysokości 4 tys. zł członkowi rodziny, niezależnie od kwoty poniesionych kosztów pogrzebu, a także osobie obcej lub pracodawcy, domowi pomocy społecznej, gminie, powiatowi, osobie prawnej kościoła lub związku wyznaniowego do wysokości poniesionych kosztów, ale nie więcej niż 4 tys. złotych. Taka kwota obowiązuje w naszym kraju nieprzerwanie od 12 lat. Zasiłek pogrzebowy przysługuje tylko raz po tej samej osobie zmarłej. Prawo do zasiłku wygasa, jeśli nie zgłosi się wniosku o jego przyznanie w okresie 12 miesięcy od dnia śmierci osoby, po której zasiłek przysługuje.
Kilka tysięcy złotych za pogrzeb
Postanowiliśmy sprawdzić, ile kosztuje zorganizowanie pochówku w Tarnowie i regionie. W mieście i okolicach kwota zasiłku pogrzebowego wystarczy zaledwie na pokrycie połowy kosztów związanych z organizacją najskromniejszego pogrzebu. Wśród wydatków są m.in.: kremacja, miejsce na cmentarzu, msza żałobna, nagrobek, nekrologi, odzież żałobna, przewóz zwłok, transport żałobników, trumna/urna, uroczystość pogrzebowa, wieńce. Największe koszty mogą być związane z wykupem miejsca na cmentarzu oraz postawieniem pomnika, chyba że bliski pochowany zostanie w grobowcu rodzinnym. W związku z małą liczbą nekropolii ceny miejsc mogą być bardzo wysokie. Trzeba przygotować się na wydatek rzędu nawet kilku tysięcy złotych, przy czym opłata wnoszona jest na 20 lat z góry. Na koszt pochówku znaczny wpływ ma także cena trumny, jest ona uzależniona od rodzaju zastosowanego materiału oraz jakości wykonania. Ceny trumien sosnowych wynoszą zazwyczaj 1100 – 1800 zł, ale zakup zdobionej trumny dębowej to już wydatek rzędu 3000 – 4900 zł.
Piotr Piątek, właściciel tarnowskiego zakładu pogrzebowego Requiem, mówi, że tarnowianie na pogrzeby przeznaczają najczęściej około 7-8 tys. zł. – Takie kwoty pojawiają się w momencie, kiedy rodzina dysponuje miejscem do pochowania nieboszczyka. Jeżeli miejsca nie posiada i musi je dopiero wykupić, wówczas koszt pogrzebu wzrasta do 11-12 tys. zł. W Tarnowie pogrzeby są raczej standardowe. Nie zauważyłem w ostatnich latach, aby ktoś decydował się na oryginalny pochówek. Jedyne co można stwierdzić, to fakt, że coraz częściej pojawiają się trębacze, co wcześniej nie było regułą. Czy da się zaoszczędzić na pogrzebie? Jest to trudne. Można próbować kupić nieco tańszą trumnę, niektórzy zaoszczędzają też na wieńcach. Nie są to jednak zbyt duże kwoty.
Pochówki głównie na cmentarzu w Klikowej
Pochowanie osoby zmarłej wiąże się z wykupieniem miejsca na cmentarzu. W Tarnowie oddanie miejsca pod pochowanie nieobejmujące prawa budowy grobu murowanego pod jeden grób ziemny osoby dorosłej wynosi odpowiednio: w Krzyżu i Mościcach – 1050 zł, w Klikowej i na Starym Cmentarzu – 1250 zł. Opłatę uiszcza się jednorazowo na 20 lat.
Dominika Zyguła z Miejskiego Zarządu Cmentarzy w Tarnowie mówi, że podstawowa usługa związana z organizacją ceremonii pogrzebowej kosztuje 5,5 – 6,5 tys. zł. – Osoby, które chcą ograniczyć koszty pochówku, rezygnują z większej liczby obrazków lub klepsydr, jednak są to tak niewielkie pieniądze, że mało kto decyduje się na takie rozwiązanie. Tarnowianie zdają sobie sprawę, że minimum 2-3 tys. zł będą musieli dopłacić do zasiłku pogrzebowego, aby zorganizować uroczystość dla zmarłego. Co ciekawe, pomimo że można zorganizować bardziej uroczysty pochówek, to zdecydowana większość mieszkańców decyduje się na skromne uroczystości. Często pojawia się na ceremoniach trębacz, ale nie brakuje pochówków, gdzie jego miejsce zajmuje muzyka, której dźwięk wydobywa się z urządzeń elektronicznych.
Dominika Zyguła dodaje, że obecnie pogrzeby odbywają się na cmentarzu w Klikowej. – Jeżeli ktoś nie ma grobowca na danej nekropolii, to pogrzeby organizowane są jedynie na cmentarzu komunalnym w Klikowej. Tam dysponujemy mogiłami pod bieżące pochówki. Zdarza się, że ktoś ma miejsce w grobie na cmentarzu w Mościcach. W takich sytuacjach dochodzi do kremacji zwłok z uwagi na to, że pochówek w trumnie nie jest już możliwy, ale za to można ulokować w tym miejscu urnę z prochami. Kontaktujemy się wówczas z krematorium i ustalamy termin kremacji. Jej koszt to 900 zł. Do tego należy doliczyć cenę transportu. W Klikowej już niebawem będziemy dysponować miejscami pod budowę nowych nagrobków i będzie można zabezpieczyć sobie miejsce z wyprzedzeniem. Obecnie czekamy na rozbudowę cmentarza. Myślę, że już w przyszłym roku będziemy przyjmować wnioski o przydział miejsca.
