Siedem osób musi podpisać się pod wnioskiem o odwołanie Jakuba Kwaśnego z funkcji przewodniczącego Rady Miejskiej w Tarnowie, by taki wniosek mógł być głosowany podczas sesji. Liczące aż jedenaście punktów uzasadnienie przygotował radny Marek Ciesielczyk.
Radni obecnie tworzący Radę Miejską w Tarnowie złożyli ślubowanie 22 listopada 2018 roku. Podczas pierwszej sesji, która odbyła się w tarnowskim ratuszu, radni wybrali ze swojego grona przewodniczącego. Jako kandydatów zgłoszono wówczas Jakuba Kwaśnego oraz Piotra Wójcika. W głosowaniu tajnym radny Jakub Kwaśny uzyskał 13 głosów i bezwzględną większością głosów został wybrany przewodniczącym Rady Miejskiej w Tarnowie. Radny Piotr Wójcik uzyskał 11 głosów. Radni oddali ogółem 25 kart do głosowania, w tym głosów ważnych 24 i 1 głos nieważny.
Kilka dni temu, 27 stycznia, radny Marek Ciesielczyk złożył Kancelarii Rady Miejskiej w Tarnowie wniosek o odwołanie Jakuba Kwaśnego z funkcji przewodniczącego Rady Miejskiej w Tarnowie. Uzasadnienie liczy aż 11 punktów. Czytamy w nim m.in., że Jakub Kwaśny prowadzi posiedzenia rady miejskiej nie udzielając głosu lub odbierając głos radnym bez uzasadnienia znajdującego oparcie w przepisach prawa, jest nieobiektywny w swych decyzjach, nie konsultuje terminów sesji z radnymi, lecz co najwyżej z przewodniczącymi klubów, co uniemożliwia radnym udział w sesjach; jego częsta nieobecność w Tarnowie związana z pracą zawodową w Krakowie, utrudniała z nim kontakt.
Inne sytuacje wskazywane przez radnego Ciesielczyka i określane działaniami godnymi potępienia, to chociażby podjęta przez Jakuba Kwaśnego próba zmiany statutu Młodzieżowej Rady Miejskiej w Tarnowie i zamiana dotychczasowych demokratycznych wyborów na wskazywanie czy mianowanie członków MRM; demonstracyjne afiszowanie się w czasie wcześniejszej kampanii wyborczej ze zdjęciem z Janem Hartmanem, którego wyjątkowo kontrowersyjne wypowiedzi na temat kazirodztwa potępiły nawet niektóre środowiska lewicowe; prowadzenie jednego z głosowań (dot. punktu opieki nad osobami nietrzeźwymi) w taki sposób, że radni nie mieli szans na przeanalizowanie fatalnych skutków wprowadzanych zmian.
Wniosek musi podpisać co najmniej 7 osób – siedmioro radnych, by wniosek mógł być głosowany na sesji rady miejskiej. Na razie podpis złożył tylko wnioskodawca, Marek Ciesielczyk. Jak twierdzi radny, wśród obecnych radnych jest już 13 osób, które deklarują zagłosowanie za pozbawieniem Kwaśnego funkcji przewodniczącego.
Dodać trzeba, że podczas styczniowej sesji (26 stycznia br.) radny Ciesielczyk protestował przeciw powierzeniu Jakubowi Kwaśnemu funkcji opiekuna Młodzieżowej Rady Miejskiej w Tarnowie, mimo iż taką osobę wskazali sami młodzi radni.
