Zdrowe przetwory owocowe bez cukru rafinowanego

0
Przetwory
fot. Kamila Bachula
REKLAMA

Jak zamknąć owocowy smak lata w słoiku, a jednocześnie uniknąć rafinowanego cukru, tak szkodliwego dla naszego zdrowia? Są na to dwie proste metody. Albo zastępujemy biały cukier rafinowany naturalnymi słodzikami nierafinowanymi, takimi jak miód bądź cukier kokosowy, albo przetworzymy owoce z odrobiną soli, czyli zastosujemy proces janginizacji.

Janginizacja to naturalna metoda utrwalania żywności. Powolne duszenie owoców we własnych sokach z odrobiną soli, wydobywa ich naturalną słodycz oraz pozwala nam na przechowanie w bezpieczny sposób letnich przysmaków na zimowe chłodne wieczory. Niewielka ilość soli w przetworach owocowych zachowuje kolor owoców, ale też lekko żeluje domowe konfitury.

W mojej diecie już od dłuższego czasu nie ma miejsca na rafinowany cukier, który nie dość, że powoduje stany zapalne w organizmie, to jeszcze działa silnie uzależniająco, powodując, że chcemy go więcej i więcej. Uwolnienie się od tego nałogu nie jest łatwe, ale nagroda w postaci stałego, równomiernego poziomu energii przez cały dzień, zrzucenia zbędnych kilogramów i przede wszystkim poprawy naszego zdrowia jest bezcenna.

Jak przygotować zdrowe przetwory owocowe?

REKLAMA (2)

Przede wszystkim niczego tutaj nie przyspieszamy i nie dodajemy żadnych żelujących substancji. Wszystkie owoce są powoli duszone we własnych sokach do momentu, aż nabiorą odpowiedniej konsystencji. Czasami przygotowuję je przez dwa, trzy dni, odparowując owocowe konfitury na raty po kilka godzin.

Znajoma pani z osiedlowego warzywniaka podała mi ciekawy patent na przyspieszenie procesu odparowywania owoców. Możemy je przed smażeniem rozłożyć na blachach i podsuszyć w piekarniku, który nastawiamy na około 75 stopni i pozostawiamy włączony. Po kilku godzinkach owoce redukują swoją objętość, co znacznie skraca potem czas ich smażenia.

Wiadomo, że owoce i ich smak uzależniony jest od warunków pogodowych. Jest rok, kiedy owoce są tak słodkie, że nie ma potrzeby ich dosładzać. Kiedy trafi się rok z mało słonecznym latem, niektóre owoce nie mają warunków na to, żeby odpowiednio dojrzeć. Wówczas ich kwasowość możemy załagodzić, łącząc je przykładowo ze słodką odmianą jabłek. Szczególnie polecam połączenie malin z jabłkami oraz śliwek z jabłkami. W ostateczności możemy delikatnie dosłodzić nasze domowe konfitury miodem lub nierafinowanym cukrem kokosowym.

Gotowe przetwory owocowe nakładamy gorące do wyparzonych uprzednio słoików. Zakręcamy „na gorąco” i to w zasadzie powinno już wystarczyć, aby konfitury przetrwały całą zimę. Jeśli chcemy mieć pewność, zawsze możemy zastosować jeszcze tradycyjną pasteryzację słoików w gotującej się wodzie lub w piekarniku. Już od kilku lat moje bezcukrowe przetwory z owoców spokojnie wytrzymują w warunkach pokojowych (ponieważ nie posiadam piwnicy) nawet kilka miesięcy. Tak samo domowe soki owocowe. Wystarczy zlać gorący sok do wyparzonych słoików, zakręcić na gorąco i zapasteryzować. Cukier tutaj zupełnie nie jest potrzebny. Jeśli sok wyjdzie mało słodki, zawsze możemy go dosłodzić naturalnym miodem przed samym spożyciem.

PRZEPISY

Powidło śliwkowe

Składniki:
5 kg śliwek, węgierek lub innych
opcjonalnie cynamon lub suszony imbir
½ łyżeczki soli kłodawskiej

Przygotowanie:
Umyte i wypestkowane śliwki smażymy na bardzo małym ogniu. Przyda się do tego dobry garnek ceramiczny, dzięki czemu mieszanie powidła nie musi być tak częste. Moje powidło smaży się przez 4 dni po kilka godzin dziennie. Śliwki redukują swoją objętość przynajmniej o połowę. Pod koniec smażenia doprawiam powidło cynamonem i imbirem, dobrze je podgrzewam i gorące nakładam do wyparzonych słoików. Zakręcone powidło można jeszcze dodatkowo zapasteryzować w piekarniku nagrzanym do 150 stopni przez około 15 – 20 minut.

Aromatyczna czekośliwka

Składniki:
– 3 kg śliwek węgierek
– 3 łyżki cukru kokosowego lub miodu (opcjonalnie)
– 1 łyżeczka cynamonu cejlońskiego
– 1 łyżeczka suszonego imbiru
– 1 łyżeczka kardamonu
– 3 czubate łyżki kakao
– 1 czubata łyżka karobu (opcjonalnie)

Przygotowanie:
Śliwki, kakao, karob, cynamon, imbir, kardamon… mnie już na samą myśl ślinka cieknie. Zanim przejdziemy do smażenia wypestkowanych i umytych śliwek, możemy je najpierw odparować w piekarniku. Rozłóżmy je na papierze do pieczenia, włączmy piekarnik na 75 stopni, zostawmy otwarty piekarnik z włączonym termoobiegiem na kilka godzin.
Kiedy śliwki widocznie zredukują swoją objętość, przekładamy je do garnka i rozpoczynamy smażenie na bardzo małym ogniu, często mieszając. Gdy powidełko uzyska odpowiednią dla nas gęstość, sprawdzamy jego smak i ewentualnie dodajemy cukier kokosowy lub miód. Następnie dodajemy kakao i przyprawy. Całość blendujemy i podgrzewamy.
Gorące nakładamy do wyparzonych słoików, zakręcamy i pasteryzujemy w piekarniku nagrzanym do 150 stopni przez 15 minut.

Marmolada ze śliwek i jabłek

REKLAMA (3)

Składniki:
3 kg śliwek
3 kg jabłek
cynamon

Przygotowanie:
Wcześniej należy wysmażyć śliwki w ten sam sposób jak w pierwszym przepisie. Jabłka obieramy i trzemy na tarce, przez co potrzebują zaledwie kilku godzin smażenia, ponieważ woda szybciej z nich paruje. Smażymy je na bardzo małym ogniu, często mieszając. Pod koniec smażenia łączymy je z wcześniej przygotowaną konfiturą śliwkową, przyprawiamy cynamonem i dusimy na małym ogniu jeszcze przez przynajmniej pół godziny. Następnie gorącą masę owocową nakładamy do wyparzonych słoików. Marmoladę możemy jeszcze zapasteryzować w gotującej się wodzie lub w piekarniku.

Dżem malinowo-jabłkowy

Składniki:
2 kg malin
2 kg jabłek
2 łyżki cukru kokosowego

Przygotowanie:
Jabłka obieramy i ścieramy na tarce. Następnie smażymy je przez kilka godzin na bardzo małym ogniu, często mieszając. Maliny zasypujemy cukrem kokosowym i dusimy na małym ogniu. Maliny po ugotowaniu potrafią nabrać mocnego kwaśnego smaku, stąd ten cukier kokosowy. Wystarczy im 2 godziny duszenia. Pod koniec odparowywania owoców, łączymy jabłka z malinami i dokładnie mieszamy. Smażymy dżem jeszcze przez pół godziny i nakładamy gorący do wyparzonych słoików. Możemy nasze słoiki z dżemem dodatkowo zapasteryzować, aby mieć pewność, że przetrwają zimę.

Domowe przetwory owocowe, przygotowane w ten sposób, nie mają sobie równych. W sklepie jest pełno dżemów i konfitur dostępnych przez cały rok, co zachęca do uaktywnienia się naszego wewnętrznego lenia… No po co miałabym/miałbym stać przy tych garach tyle godzin, jak wszystko jest w sklepie?! Ano po to, że tylko wtedy wiem, co jem… Niestety, jakość sklepowych przetworów z owoców jest czasami tak niska, że w rezultacie w słoiku mamy sam cukier lub syrop glukozowo – fruktozowy z dodatkiem owoców! A o szkodliwości cukru będę powtarzać do znudzenia.

Zapraszam Cię do zapoznania się z moim blogiem Zdrowa Brzózka, gdzie znajdziesz jeszcze więcej informacji na temat świadomego podejścia do zdrowia.
https://www.zdrowabrzozka.pl/

Obserwuj nas na Google NewsBądź zawsze na bieżąco - wejdź na Google Wiadomości i zacznij obserwować nasze newsy.


REKLAMA
Ustaw powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Opinie w treści
Zobacz wszystkie komentarze