– 16-letni mieszkaniec Gruszowa wyjechał na motocyklu z drogi podporządkowanej i doprowadził do zderzenia z osobową hondą. Obydwa pojazdy poruszały się z dość dużą prędkością, tak więc samochód z dużą siłą uderzył w motocyklistę, który zginął na miejscu – relacjonuje rzecznik dąbrowskiej komendy policji, Krzysztof Lechowicz. Jadący na tylnym siedzeniu nastolatek z poważnymi ranami głowy odwieziony został do dąbrowskiej lecznicy. Kierowca hondy był trzeźwy.
Wakacje są czasem, kiedy na terenie powiatu dąbrowskiego jest o wiele więcej wypadków drogowych niż w innych porach roku. Tylko w ciągu ostatnich tygodni już kilkakrotnie doszło do tragicznych w skutkach zdarzeń. Nikt na szczęście nie zginął, ale ofiary doznały bardzo poważnych obrażeń.
– W lecie jest więcej podróżujących, którzy przejeżdżają przez miasto. Większa liczba osób korzysta z jednośladów, co akurat w Dąbrowie jest fatalne, bo rowerzyści blokują drogi i częściej niż kierowcy samochodów łamią przepisy – dodaje Lechowicz.
