Od ponad roku w Łukowej (gm. Lisia Góra) trwają rozmowy dotyczące utworzenia jednej z największych farm fotowoltaicznych w Polsce. Wielu mieszkańców podtarnowskiej miejscowości sprzeciwia się inwestycji, twierdząc, że farma będzie zagrażać ich bezpieczeństwu. Co na to władze gminy Lisia Góra oraz sam inwestor?
Nie chcą farmy fotowoltaicznej
Mieszkańcy Łukowej twierdzą, że inwestor, który zainteresowany jest uruchomieniem farmy fotowoltaicznej w ich miejscowości oraz władze gminy próbują wykorzystać przepisy przejściowe, by wbrew woli mieszkańców przeforsować plan zagospodarowania pod cele firmy. Uważają, że firma potwierdza zainteresowanie 150 ha terenu, z kolei gmina chciałaby zabezpieczyć około 250 ha pod tę inwestycję.
Mieszkańcy wyrazili sprzeciw wobec powstania farmy fotowoltaicznej, zbierając blisko 200 podpisów.
– Dlaczego zablokowanie inwestycji jest tak ważne nie tylko dla mieszkańców Łukowej, ale i całego regionu? Oprócz zaprzepaszczenia terenów o unikatowych walorach krajobrazowych, inwestycja stanowi również realne zagrożenie dla zdrowia mieszkańców. Mamy tu na myśli nie tylko zagrożenie pożarowe. Farma fotowoltaiczna o tak ogromnej powierzchni stanie się jedną z ważniejszych infrastruktur krytycznych w kraju, co nie jest dobrą informacją dla mieszkańców Tarnowa, mieszkających w sąsiedztwie Azotów, gdy za wschodnią granicą toczy się wojna – mówią mieszkańcy Łukowej. – Obecnie możemy zgłaszać jedynie opinie na temat planów budowy farmy. Nie mają one jednak realnego wpływu na to, co się stanie z pięknym terenem o tak dużej powierzchni. Nie jesteśmy przeciwnikami odnawialnych źródeł energii, ale w naszej opinii takie inwestycje powinny być realizowane z dala od zabudowań i cennych krajobrazów. W miejscu, gdzie ma powstać farma rozciągają się piękne widoki, chociażby na Tatry. Żyje tutaj wiele zwierząt leśnych. Farma nie może odbierać rolnikom najlepszych gleb. Bulwersujące dla nas jest również to, że do tej pory władze gminy nie odpowiedziały na naszą petycję. Uważamy, że jest to zwykłe lekceważenie społeczeństwa…
To tylko fragment tekstu… |
 REKLAMA (3)
Cały artykuł dostępny tylko dla subskrybentów. Wykup nielimitowany dostęp BEZ REKLAM do wszystkich treści i wydań elektronicznych tygodnika TEMI już od 4 zł! Jesteś już subskrybentem? Zaloguj się |
