Gwałtowna burza w Tarnowie i regionie. Groźny pożar w Siemiechowie

0
Powalone drzewo
fot. Dawid Drwal | TEMI
REKLAMA

Czwartek, 24 lipca. Przez większość dnia w Tarnowie było upalnie i duszno. Około godziny 16. nad miastem, od strony zachodniej pojawiły się chmury. Spadł gwałtowny deszcz i zerwał się bardzo silny wiatr. Mocno grzmiało. Wszystko trwało kilkanaście minut.

Z informacji uzyskanych z tarnowskiej komendzie Państwowej Straży Pożarnej dowiedzieliśmy się, że do godziny 17. strażacy podjęli 15 interwencji związanych ze skutkami burzy. W Rzuchowej, Świebodzinie i Olszynach trzeba było usunąć z dróg powalone drzewa. W Tarnowie identyczne zdarzenia miały miejsce przy al. Matki Bożej Fatimskiej, gdzie gałęzie uszkodziły dwa samochody oraz ul. Zbylitowskiej. Ogółem usunięto 22 drzewa. Z kolei przy ul. Szujskiego wiatr zwalił tymczasowe ogrodzenie.

REKLAMA (3)

Do najgroźniejszego zdarzenia doszło jednak w Siemiechowie, gdzie paliło się poddasze budynku. Zgłoszenie o zdarzeniu dyżurny straży odebrał o godz. 16.28. Przed przybyciem strażaków z ogniem samodzielnie próbowali walczyć mieszkańcy posesji. Niestety, jedna z osób, 60-letni mężczyzna, doznał poparzeń kończyn i został zabrany do szpitala.

REKLAMA (2)

Trudno na ten moment stwierdzić, czy zdarzenie w Siemiechowie miało związek z nawałnicą.

Obserwuj nas na Google NewsBądź zawsze na bieżąco - wejdź na Google Wiadomości i zacznij obserwować nasze newsy.


REKLAMA
Ustaw powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
NAJNOWSZE
NAJSTARSZE NAJWYŻEJ OCENIANE
Opinie w treści
Zobacz wszystkie komentarze