O wielkim szczęściu mogą mówić piesi, którzy w niedzielę korzystali z północnej części chodnika wzdłuż ul. Krakowskiej w pobliżu plant.
8 maja około godz. 19 dyżurny Straży Miejskiej w Tarnowie otrzymał informację o zagrożeniu, jakie może stwarzać dla przechodniów duża warstwa tynku zwisającego z jednego z balkonów kamienicy przy skrzyżowaniu ulic Krakowskiej i Pułaskiego.
– Strażnicy niezwłocznie udali się we wskazany rejon, gdzie potwierdzili zagrożenie. Teren został odgrodzony taśmą zabezpieczającą, co zapobiegło tragedii. Na miejsce zdarzenia wezwana została straż pożarna. Jeszcze przed przyjazdem strażaków kamera monitoringu miejskiego zarejestrowała moment, kiedy wielki kawał tynku odpadł spod balkonu i runął na chodnik. W tym czasie chodnikiem szło kilka osób i tylko dzięki rozciągniętej taśmie nie znaleźli się oni bezpośrednio pod balkonem w chwili, gdy tynk z niego odpadł – czytamy w oficjalnym komunikacie Straży Miejskiej w Tarnowie.
Po zdarzeniu resztki zwisającego tynku zostały usunięte przez strażaków, a otoczenie kamienicy uprzątnięte przez służby miejskie. Sprawa została przekazana do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego Miasta Tarnowa.
Zdarzenie zostało zarejestrowane przez miejski monitoring.
https://www.youtube.com/watch?v=SZyjK_OOf2g