Kościół w Okocimiu to swoista latarnia morska najbliższych okolic Brzeska. Wieżę w dzień widać z wielu okolicznych miejscowości. Iluminowana w nocy ułatwia orientację, wyznaczając szczyt wzniesienia Pogórza Wiśnickiego, początku Karpat wyrastających tu z płaskiej Kotliny Sandomierskiej. Świątynia sfinansowana została przez założyciela miejscowego browaru Jana Goetz-Okocimskiego, a projekt opracował cieszyńsko-wiedeński architekt Max Schweda.
Okocim, zwany niegdyś Okocinem, jest jedną z najstarszych wsi otaczających Brzesko. Odkryte przez archeologów ślady obecności człowieka pochodzące z neolitu pozwalają datować początki osadnictwa znacznie wcześniej, niż dowodzą tego najstarsze zapiski. Najważniejszą rolę odgrywała tu dolina i brzegi Uszwicy. Samo osadnictwo kwitło jednak w znacznym oddaleniu od tej doliny, na wzniesieniach wschodniej części miejscowości. Było ono związane z intensywnym zasiedlaniem Pogórza Karpackiego około 6 tys. lat temu. Jak pisał prowadzący tu badania archeolog Jerzy Okoński: „rosnąca wcześniej puszcza wtedy została wykarczowana krzemiennymi siekierkami i rozpoczęła się historia”.
Pielgrzymowanie za wodę
Pierwszą wzmiankę potwierdzającą istnienie Okocimia zawiera dokument króla Kazimierza Wielkiego z 1344 roku, wystawiony dla komesa Spicimira, wtedy kasztelana krakowskiego. Wynika z niego, że Okocim wraz z kilkoma innymi wsiami nad Uszwicą jeszcze w XIII wieku nadali przodkom komesa książęta Bolesław Wstydliwy i Leszek Czarny. Stąd wniosek, że istniał już wtedy jako osada, będąca częścią dóbr monarszych. Prawo królewskie przestało tu obowiązywać w roku 1385. Królowa Jadwiga zaniechała jego stosowania i oddała ten przywilej Spytkowi. Od roku 1463 na mocy decyzji Melsztyńskich wieś otrzymała prawa przedmieścia.
Od tej rodziny na początku XVI wieku miejscowość odkupił Paweł Czerny herbu Nowina, starosta brzeski i litewski. Czerni byli panami na Okocimiu przez 200 lat. Zanim wieś doczekała się swojej świątyni, należała do parafii w Porębie Spytkowskiej. Wyprawa na mszę do tamtejszego kościoła bywała wyzwaniem. Zdarzało się, że Uszwica, dzieląca obie miejscowości, podczas powodziowych wylewów stanowiła przeszkodę nie do przebycia. Okocimianie chodzili więc do innych okolicznych kościołów. W końcu jednak zaczęli myśleć o własnej parafii.
Wieża z widokiem na Tatry
Zanim jednak ją erygowano, w roku 1634 Stanisław Czerny, „pobożny a hojny właściciel dóbr okocimskich”, wybudował własnym sumptem mały drewniany kościółek nieopodal swego dworu w Okocimiu Górnym. Dwieście lat później, w 1834 roku, ówczesny dziedzic Jan Chryzostom Spławski odnowił świątynię, która służyła mieszkańcom jeszcze pół wieku.
Własnej parafii miejscowość doczekała się w roku 1888. Trzy lata wcześniej zakończyła się budowa kościoła. Już sama droga wiodąca z Brzeska do Okocimia przywodzi na myśl czasy świetności miejscowych piwowarów. Kiedy poruszamy się ulicą Okocimską, po prawej stronie mijamy najstarsze zabudowania browaru, a po lewej stoją budynki nawiązujące stylem do okresu budowy i rozbudowy największej niegdyś miejscowej firmy. Nieco wyżej mijamy kapliczkę św. Antoniego z około 1920 roku. Ufundował ją Jan II Albin baron Goetz-Okocimski jako wotum za powrót syna z wojny obronnej w roku 1920. Kwadratową okocimską wieżę kościelną wieńczy kamienna ośmioboczna iglica. Co ciekawe, dach wieży nie jest pokryty dachówką ani blachą, lecz tym samym materiałem, z którego wykonano ściany, co jest dość unikalnym rozwiązaniem. Historyk sztuki dr Andrzej Krupiński zwraca uwagę na górną kondygnację wieży, którą zdobią okrągłe okienka i fryz arkadkowy.
Północ symbolem zła
Kościół jest neogotycki, murowany z kamiennych ciosów, nieotynkowany. Jedna nawa posiada cztery przęsła i krótkie prezbiterium, zamknięte parą kaplic po bokach. Wnętrze kryje „gotyckie” sklepienie krzyżowo-żebrowe, wsparte na służkach o romańsko-gotyckich kapitelach. Podobne kapitele wieńczą kolumny, na których opiera się chór. Na zewnątrz kościół opinają uskokowe przypory i gzyms, czyli wysunięty przed lico ściany element architektoniczny w postaci poziomej listwy, chroniący elewacje przed ściekającą deszczówką. Szczyty kaplic wieńczą kamienne kwiatony. W przyziemiu wieży uwagę zwraca imponujący portal ostrołukowy, zwieńczony tympanonem o dekoracji maswerkowej, czyli złożonej z wąskich, pionowych prętów o różnym profilu. Poprzedza go arkada wsparta na sześciu kolumienkach. Okna są smukłe, wysokie, zakończone ostrymi łukami z kolorowymi witrażami geometrycznymi.
Wnętrze kościoła jest przestronne i jasne. Mieści cztery ołtarze neogotyckie, wykonane w większości z kamienia w pracowni Seyfrieda w Wiedniu. W ołtarzu głównym umieszczono rzeźbioną grupę Trójcy Świętej. Przed tym ołtarzem, przystosowując wnętrze kościoła do sprawowania nabożeństwa wg nowych zasad, stoi stół ofiarny wykonany przez Kazimierza Karwata w 1980 roku. W okresie gotyku, tj. na przełomie XIII i XIV w., powstawały chrzcielnice typu kielichowego o formach kolistych i ośmiokątnych. Z czasem przybierały kształt dwóch połączonych stożków. Taka właśnie jest chrzcielnica w Okocimiu. Wykonana z piaskowca, formą nawiązuje do chrzcielnic gotyckich. Umieszczona została po stronie północnej, ponieważ ta strona świata symbolizowała zło, tkwiące w człowieku przed przyjęciem chrztu.
Mauzoleum piwowarów
Kościół od początku miał również pełnić funkcję mauzoleum rodziny Goetzów. Wewnątrz w kaplicy znajdują się godne uwagi epitafia. Pierwsze, Jana Ewangelisty Goetz-Okocimskiego, powstało z brązu w stylu neorenesansowym wg projektu Tomasza Prylińskiego. Z brązu wykonał je rzeźbiarz Zygmunt Langman. Wmurowane zostało we wschodnią ścianę kaplicy.
Centralną część zajmuje medalion z płaskorzeźbionym, przedstawionym w ujęciu profilowym, wizerunkiem Goetza, który – co ciekawe – kazał się złożyć do trumny w polskim kontuszu. Piastował on wiele funkcji. Był dyrektorem Kasy Zaliczkowej w Brzesku, członkiem Rady Powiatowej i honorowym obywatelem miasta. Ufundował pierwszą podstawową szkołę ludową w Okocimiu Górnym, a następnie dwie kolejne większe szkoły.
Stworzył niewielki szpitalik przy browarze, Kasę Wsparcia Chorych, przyfabryczne osiedle dla robotników i świetlicę ze sceną teatralną. W krypcie pod kościołem pochowano Ewangelistę wraz z żoną, synem i wnukiem. Okocim zawdzięcza mu również bibliotekę, a także zorganizowanie ochotniczej straży ogniowej, na czele której często stawał osobiście.
Drugie epitafium Jana Albina Goetza II, umieszczone na zachodniej ścianie kaplicy, upamiętnia następcę słynnego browarnika oraz budowniczego nowego pałacu okocimskiego – rodowego gniazda Goetzów – wzniesionego w 1898 roku. Powstało z brązu według projektu Antoniego Madeyskiego. Syn Ewangelisty w 1909 uzyskał tytuł barona od cesarza austriackiego Franciszka Józefa, z herbem własnego imienia oraz dewizą herbową „Pracą i Prawdą”. Był konserwatywnym politykiem, działaczem samorządowym, gospodarczym, politycznym i społecznym oraz filantropem. Wsparł finansowo budowę pomnika Adama Mickiewicza w Krakowie. Był senatorem w sejmie polskim oraz prezesem koła polskiego w Wiedniu.
Ostatni z rodu Goetzów, właściciel Browaru Okocim – Antoni Jan Okocimski- został ponownie pochowany w rodzinnej krypcie w Okocimiu w roku 2017 po 55 latach od śmierci. Jego szczątki zostały sprowadzone do Polski z Kenii, gdzie zmarł. Jak wspominano podczas pogrzebu w Okocimiu, był pracodawcą, który troszczył się o los każdego, nawet szeregowego pracownika. Jego szczątki sprowadziło do Polski Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Okocimskiej.
Kościół w Okocimiu pozostaje nie tylko miejscem modlitwy, lecz także ważnym elementem dziedzictwa kulturowego regionu. Jego historia to opowieść o sile wiary, determinacji ludzi i znaczeniu, jakie miała religia dla rozwoju lokalnej społeczności.
 
 
![Patriotycznie na tarnowskich ulicach [ZDJĘCIA] Patriotycznie Tarnów](https://www.temi.pl/wp-content/uploads/2025/10/IMG_20251030_183742-218x150.jpg)



![Pomarańczowe niebo i widok na Tatry… [ZDJĘCIA] Widok na Tatry](https://www.temi.pl/wp-content/uploads/2025/10/IMG-20251029-WA0003-218x150.jpg)









![Zaprezentowali dzieła absolwentów tarnowskiego „plastyka” [ZDJĘCIA] Wystawa](https://www.temi.pl/wp-content/uploads/2025/10/Wystawa-tarnowskiego-plastyka-9-218x150.jpg)


 
 
 
 







