Na zakończenie grupowej rywalizacji podczas mundialu w Katarze Polacy przegrali z Argentyną 0:2. Taki wynik daje jednak biało-czerwonym awans do 1/8 finału!
Polacy walczyli nie tylko o dobry wynik w meczu z Argentyną, ale i awans do 1/8 finału. Bezpośredni awans z 1. miejsca dawałoby zwycięstwo nad zespołem z Ameryki, ale i remis, lecz wtedy opcje były dwie – 1. lub 2. miejsce z zależności od wyniku spotkania Meksyk – Arabia Saudyjską.
Polacy awansować dalej mogli też w przypadku porażki, ale wówczas mecz Meksyku z Arabią Saudyjską musiałby się zakończyć remisem lub wygraną Meksyku, lecz za każdym za razem należało mieć w pamięci różnicę bramek, która decydowałaby o awansie w przypadku równej liczby punktów.
Przed środowym pojedynkiem w tabeli grupy C prowadzili Polacy z dorobkiem 4 pkt i różnicą goli +2. Na 2. miejscu z dorobkiem 3 pkt znajdowała się Argentyna (+1), następnie Arabia Saudyjska (-1) i mający 1 pkt Meksyk (-2).
Wyjściowa „11”
Trener Michniewicz zdecydował się na grę w ustawieniu 4-4-2. W wyjściowym składzie znaleźli się: w bramce Wojciech Szczęsny, dalej Bartosz Bereszyński, Jakub Kiwior, Kamil Glik, Matty Cash, Piotr Zieliński, Grzegorz Krychowiak, Krystian Bielik, Przemysław Frankowski i w ataku Karol Świderski i Robert Lewandowski.
I Połowa
Polacy mecz rozpoczęli dość odważnie. W 6. minucie Lewandowski zdołał zagrać piłkę na szesnastkę, skąd uderzał niepilnowany Bielik, ale zbyt lekko i poradzili sobie z tym defensorzy drużyny argentyńskiej.
Na pierwszy strzał zza pola karnego Leo Messi zdecydował się w 7. minucie. Uderzał po ziemi i dość lekko, z czym poradził sobie polski bramkarz. W 11. minucie znów z akcją Messi, który z lewej strony wszedł w pole karne i uderzał na krótki słupek, ale na rzut rożny odbił piłkę Szczęsny.
W dalszym fragmencie spotkania dalej to Argentyńczycy częściej byli na naszej połowie, co przekładało się na zdecydowanie wyższy procent posiadania piłki, lecz nie przekładało się to na gole, których w pierwszej połowie nie oglądaliśmy.
Szczęsny nie dał się zaskoczyć w 33. minucie. Na bezpośrednie uderzenie z rzutu rożnego zdecydował się Angel Di Maria. Polski bramkarz w ostatniej chwili to zauważył i przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Niebezpiecznie zrobiło się w 37. minucie. Szczęsny nie zdołał sięgnąć piłki dogranej w stronę będącego na polu bramkowym Messiego. Argentyńczyk piłki też nie zdołał uderzyć, ale został dotknięty ręką przez Polaka. Sędzia po analizie VAR wskazał na rzut karny. Do jedenastki podszedł Messi, którego jednak zatrzymał polski golkiper.
Wojciech Szczęsny. That's it. That's the tweet.
__________#POLARG ???? ?????? ?????• #mundialove ???? pic.twitter.com/Tc3vQqcLKw
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 30, 2022
II Połowa
W przerwie trener Michniewicz dokonał dwóch zmian. Z boiska zeszli Karol Świderski i Przemysław Frankowski, a w ich miejsce pojawili się Jakub Kamiński i Michał Skóraś.
Niestety lepiej rozpoczęli drugą część meczu Argentyńczycy. Z prawej strony dogrywał piłkę przed pole bramkowe Nahuel Molina, zaś do siatki po długim rogu wpakował ją Alexis Mac Allister, więc Polacy stracili swoją pierwszą bramkę nie tylko w tym meczu, ale i w całym mundialu.
Odpowiedź biało-czerwonych mogła być błyskawiczna. W 50. minucie z rzutu wolnego dogrywał na pole karne Zieliński, zaś piłkę głową strącał Glik. Futbolówka minimalnie przeleciała obok słupka.
W odpowiedzi na wydarzenia boiskowe selekcjoner Polaków dokonał kolejnej zmiany. W 62. minucie Krystiana Bielika zmienił Damian Szymański.
Dalej jednak to Argentyna była w natarciu, co przełożyło się na kolejne trafienie. W 67. minucie w pole karne zagrał zza szesnastki Enzo Fernandez. Piłkę na lewej stronie pola karnego opanował Julian Alvarez, który miał przed sobą rywala, ale zdołał uderzyć na bramkę w kierunku dalszego słupka, co niestety okazało się skuteczne.
Do ostatniej zmianie w szeregach naszej reprezentacji doszło w 84. minucie. Grzegorza Krychowiaka zmienił Krzysztof Piątek.
Sporo szczęścia mieliśmy w 86. minucie. Piłkę źle wycofał Kiwior i przejął ją Martinez. Ten znalazł się w sytuacji sam na sam, ale uderzył obok słupka.
Kiwior zrehabilitował się w doliczonym czasie gry. Tagliafico przelobował Szczęsnego, ale polski defensor wybił ją z linii bramkowej. Kolejny stracony gol oznaczałby pożegnanie z mundialem.
Więcej goli w tym meczu nie padło.
Co teraz?
W drugim meczu tej grupy Meksyk pokonał Arabię Saudyjską 2:1. Taki wynik oznacza, że Polska i Meksyk mają po 4 pkt, ale w 1/8 finału zagra Polska, która uzyskała lepszy bilans bramek. Grupę C z dorobkiem 6 pkt wygrała Argentyna.
W 1/8 finału na Polskę czeka już Francja. Walka o ćwierćfinał będzie mieć miejsce 4 grudnia o godzinie 16:00.
Dla Polski to pierwsze wyjście z grupy od 1986 roku i czempionatu rozgrywanego w… Meksyku. W XXI każdy z mundiali biało-czerwoni kończyli na fazie grupowej – w 2002, 2006 i 2018 roku.
Przegraliśmy, ale… MAMY AWANS! ZAGRAMY W 1/8 FINAŁU MISTRZOSTW ŚWIATA!
_________#POLARG ???? 0:2 #KierunekKatar pic.twitter.com/ZILNa4ZiwW— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 30, 2022
Mundial 2022 – 3. kolejka (Grupa C)
Polska – Argentyna 0:2
Bramki: 46′ Molina, 67′ Álvarez
Polska: Szczęsny – Cash, Glik, Kiwior, Bereszyński (72′ Jędrzejczyk) – Bielik (62′ D. Szymański), Krychowiak (84′ Piątek) – Zieliński, Świderski (46′ Skóraś), Frankowski (46′ Kamiński) – Lewandowski (C).
Argentyna: Em. Martinez – Molina, C. Romero, Otamendi, Acuňa (59′ Tagliafico) – Mac Allister (84′ Almada), de Paul, Fernández (79′ Pezzella) – Di María (59′ Leandro Paredes), Messi (C), J. Álvarez (79′ La. Martínez).
Arabia Saudyjska – Meksyk 1:2
Bramki: 90+5′ ad-Dawsarí (Bahebri) – 48′ Martín (Montes), 53′ Chávez
Końcowa tabela:
- Argentyna 6 pkt (+3)
- Polska 4 pkt (0)
- Meksyk 4 pkt (-1)
- Arabia Saudyjska 3 pkt (-2)