Od 25 września w Tarnowie trwa sezon grzewczy. W związku z utrzymującymi się niskimi temperaturami Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej uruchomiło tzw. okres gotowości dostaw ciepła dla systemu centralnego ogrzewania budynków. W jaki sposób mieszkańcy miasta ogrzewają swoje domy i mieszkania? Czy zbliżająca się zima będzie wiązać się ze znacznymi kosztami?
Niedawno Polski Alarm Smogowy sprawdził roczne koszty ogrzewania domów w naszym kraju, posługując się najnowszymi cenami paliw i nośników energii z września 2025 roku. Analiza dla typowego domu jednorodzinnego wykazała, że najmniej opłacalne pozostaje ogrzewanie olejowe (10 448 zł rocznie), gazowe (8 810 zł) oraz tzw. „kopciuch” na drewno kawałkowe (8 631 zł). Najtańsze okazuje się natomiast ogrzewanie przy użyciu gruntowej pompy ciepła z ogrzewaniem podłogowym – 5 269 lub 4 532 zł rocznie (w zależności od rodzaju pompy).
Z przeprowadzonego badania wynika, że to koszt niemal dwukrotnie niższy niż w przypadku ogrzewania gazowego. Ogrzewanie przy użyciu kotłów ekoprojektowych wiąże się z wydatkiem rzędu 6 605 zł rocznie przy kotle na kawałki drewna i 5 580 zł przy kotle węglowym. Z kolei kocioł na pellet, którego cena znacznie wzrosła, generuje koszt 8 022 zł rocznie.
Analiza wykazała, że w ostatnim roku koszty ogrzewania domów uległy znaczącym zmianom. Porównanie października 2024 roku z wrześniem 2025 roku pokazuje, że ogrzewanie gazem potaniało o 7 proc., a węglem o 10 proc. Podrożał natomiast pellet – o blisko 8 proc. Eksploatacja kotła na drewno kawałkowe również stała się mniej opłacalna, ponieważ cena tego paliwa wzrosła o 7 proc. rok do roku.
To tylko fragment tekstu… |
![]() REKLAMA (3)
Cały artykuł dostępny tylko dla subskrybentów. Wykup nielimitowany dostęp BEZ REKLAM do wszystkich treści i wydań elektronicznych tygodnika TEMI już od 4 zł! Jesteś już subskrybentem? Zaloguj się |