Kolejny już raz w naszej redakcji interweniowali mieszkańcy bloku przy ul. Wodnej 3 w Tarnowie, którzy narzekają na uporczywy hałas dobiegający z drogi łączącej ul. Narutowicza ze Studniarskiego, Towarową i rampą kolejową.
Ciężarówki z przyczepami jadą po krzywym bruku…
– Ul. Wodna – jako już jedna z nielicznych w mieście – posiada brukową nawierzchnię. Liczne krzywizny i zagłębienia w jezdni potęgują hałas powodowany przez korzystające z niej samochody. Kilkakrotnie interweniowaliśmy w tej sprawie w różnych wydziałach tarnowskiego magistratu. Od kilku lat bezskutecznie – narzekają mieszkańcy budynku wielorodzinnego znajdującego się na wprost siedziby Tarnowskich Wodociągów.
– Mieszkamy niemal w centrum miasta, a czujemy się jak lokatorzy budynku położonego pośrodku dzielnicy przemysłowej. Choć obok bloku próżno szukać wielkich fabryk, w pobliżu znajduje się kilka zakładów, które do przewozu materiałów wykorzystują pojazdy ciężarowe. Mowa o skupie złomu położonym nieopodal rampy kolejowej przy ul. Studniarskiego czy składzie metali, kruszyw i węgla obok ul. Towarowej. Wysłuchiwanie kilkadziesiąt razy dziennie przeszywającego dźwięku ciężarówek przewożących metalowe materiały na długich przyczepach potrafi wyprowadzić z równowagi nawet najspokojniejszą osobę. W naszym bloku, jak i w sąsiednich domach jednorodzinnych mieszkają głównie seniorzy, którzy potrzebują spokoju. Hałas docierający z drogi negatywnie wpływa na małe dzieci, które wybudzają się ze snu po przejeździe ciężarówek z sąsiedniego składu złomu – podkreślają czytelnicy.
To tylko fragment tekstu… |
 REKLAMA (3)
Cały artykuł dostępny tylko dla subskrybentów. Wykup nielimitowany dostęp BEZ REKLAM do wszystkich treści i wydań elektronicznych tygodnika TEMI już od 4 zł! Jesteś już subskrybentem? Zaloguj się |
